Warto przeczytać

Oczyszczacz powietrza dla alergika. Wybieramy najlepsze urządzenie

Maj to sezon pylenia wielu silnie uczulających gatunków roślin, w tym traw. Dodatkowo w powietrzu obecne są inne alergeny, z którymi mamy styczność przez cały rok. Wewnątrz pomieszczeń ochronę przed nimi zapewniają przede wszystkim oczyszczacze powietrza. Oto kilka wskazówek, które pomogą w wyborze odpowiedniego urządzenia.

   

Filtr HEPA podstawą walce z alergią

Według serwisu ranking-oczyszczaczy.pl w dobrym oczyszczaczu powietrza dla alergika podstawowym elementem systemu filtrującego powinien być HEPA. Historia tej technologii sięga czasów drugiej wojny światowej, a na liście zanieczyszczeń zatrzymywanych przez filtr  HEPA znajdują się:

  • kurz i roztocza,

  • pyłki roślinne,

  • zarodniki pleśni i grzybów,

  • sierść i złuszczony naskórek zwierzęcy, a więc nośniki alergenów zwierzęcych,

  • pyły zawieszone PM1, PM,5 i PM10, czyli główne składniki smogu,

  • wirusy i bakterie.

Filtr HEPA zbudowany jest z poliestru lub innego tworzywa sztucznego, złożonego w kształt harmonijki. W każdej warstwie filtra znajdują się pory o średnicy 0,3 µm. Wielkość otworów sprawia, że to właśnie cząsteczki o wymiarze 0,3 µm są dla filtra HEPA najtrudniejsze do wychwycenia.

Czy klasa filtra HEPA jest ważna?

Dokładność w usuwaniu cząsteczek o średnicy 0,3 µm posłużyła do opracowania klasyfikacji filtrów HEPA. W oczyszczaczach powietrza najczęściej wykorzystuje się filtry klas od E11 do H13, a więc te, których skuteczność wynosi od 95% do 99,95%, Czy wybór oczyszczacza z filtrem klasy E11 to błąd, jeśli na rynku dostępne są te z klasą H13?

Nie, ponieważ podana dokładność dotyczy tego, ile zanieczyszczeń zostanie wychwyconych za jednym razem. Jeśli wydajność oczyszczacza jest odpowiednio wysoka w stosunku do powierzchni pomieszczenia, to skuteczność i tak będzie bliska 100%. Powietrze nieustannie przepływa przez system filtrujący, tak więc jest oczyszczane w sposób ciągły.

Jonizacja – czy to ma sens?

Jonizacja, którą można znaleźć w wielu oczyszczaczach powietrza, często reklamowana jest jako skuteczny sposób na wyeliminowanie alergenów. W rzeczywistości jej znaczenie jest co najwyżej drugorzędne. Jony łączą się z cząsteczkami zanieczyszczeń i sprawiają, że łatwiej jest je usunąć. Jednak podstawową rolę w tym procesie odgrywa filtr HEPA. HEPA bez jonizacji świetnie sprawdzi się w walce z alergią, natomiast jonizacja bez filtra HEPA już nie.

Najpopularniejszym producentem oczyszczaczy z jonizatorem jest Sharp. Urządzenia tej marki zostały zaprezentowane na stronie https://ranking-oczyszczaczy.pl/oczyszczacze-powietrza-sharp/. Ponadto oczyszczacze z jonizacją można znaleźć w ofercie takich firm jak Klarta, Vestfrost i Toshiba.

Bezpieczeństwo jonizatorów

Wiele osób obawia się jonizacji, ze względu na informacje o jej rzekomej szkodliwości. Zagrożenie ma dotyczyć ozonu, którego emisja jest efektem ubocznym pracy jonizatora. Warto jednak zaznaczyć, iż w nowoczesnych urządzeniach ilość generowanego ozonu jest tak mała, że nie ma żadnego wpływu na samopoczucie i zdrowie człowieka. W przeciwnym razie oczyszczacze nie zostałyby dopuszczone do użytku.

Dobra wydajność, to znaczy jaka?

W części poświęconej filtrowi HEPA wspomnieliśmy o tym, że ważniejsza od jego klasy jest dobra wydajność oczyszczacza. Co oznacza dobra wydajność? Pod uwagę trzeba wziąć przede wszystkim maksymalny CADR. Na każde 10 m² powinien on wynosić co najmniej 80 m³/h. 

Warto jednak, żeby było to więcej. Im większa wydajność, tym mocniejsza cyrkulacja powietrza w pomieszczeniu. W rezultacie więcej zanieczyszczeń trafi do oczyszczacza, zamiast osiąść na podłodze albo meblach. CADR może być zbyt mały, jednak nigdy nie jest za duży.

Cicha praca, która umożliwi spokojny sen

Alergeny i inne zanieczyszczenia napływają do wnętrza budynku nieustannie, także w nocy. Z oczyszczacza powietrza należy zatem korzystać przez 24 godziny na dobę. Aby używanie go nocą nie sprawiało problemów, głośność pracy musi być na tyle niska, żeby nie zakłócała snu. 

Wrażliwość na hałasy to kwestia dość indywidualna, jednak urządzenie generujące w niskiej prędkości około 25 dB nie powinno utrudniać wypoczynku nawet osobom o wyczulonym słuchu.

Oczywiście, zasada ta dotyczy oczyszczaczy powietrza przeznaczonych do sypialni. W przypadku urządzenia, które ma być używane np. w salonie, głośność pracy może być trochę wyższa. 30-35 dB to bowiem niewiele na tle towarzyszących nam na co dzień dźwięków.

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.