Spadek eksportu produktów mlecznych

To nie wojna cenowa tylko chińczycy zwiększają produkcje u siebie i nie potrzebują teraz tyle naszego mleka. U nas jest odwrotnie zamykają zakłady żeby kupować od Chin i mówią że to ekologia.

Wiec niech szukaja innych odbiorcow miedzynarodowych ,a nie tylko bazowac na Chinach . Nie mozemy we wszystkim ustepowac Chinom, bo i tak jestesmy zarzuceni ich sprzetem , rzeczami itd. Rodzime marki padaja , bo wszystko jest juz chinskie .

I od tego ciebie glowa boli ? Niech sie "główni, polscy eksporterzy produktów mlecznych, w tym Mlekpol" tym martwia i ci ,ktorzy tam pracuja .
Jesli zaliczasz sie do tych zatrudnionych, to jestem w stanie zrozumiec twoje troski i zale !

Zgadzam się z tym co napisał Tomek.
A Ty Krzych gdzieś lewym okiem w przelocie poczytałeś i prawym uchem podsłuchałeś. Nazywasz to sensacją, a to są niestety prawa rynku. Dlatego kupowaliśmy rodzime produkty i będziemy kupować jeszcze więcej, aby rolnicy dbali o nasz region

Ja wam Premiera nie wybierałem

A masło po 9 pln coś tu jest nie tak .

To bedzie tak, jak trzydziesci lat temu,rolnictwo padnie I bedzie export z zachodu,szkoda tych rolnikow a tak dobrze sie juz mieli.

Ale PiS nie rządzi.
Usmiechajcie się szeroko :)

Janek ty udajesz głupiego czy jestes...

Wszytkim madrze wypowiadajacym sie tutaj zalecam zapoznac sie z tym jak dziala kapitalizm i globalna gospodarka,ktora w krajach Unii Europejskiej od dawna jest praktykowana na szeroka skale.

Do Grajewiaka, zrezygnuj z kawy, herbaty, owocow poludniowych, wszelkich przypraw orientalnych, komorki, samochodu, odkurzacza oraz wielu innych rzeczy(nie sposob jest tutaj wymienic wszystkie). Te wszystkie wymienione produkty- nie pochodza mianowicie z Polski. Moglbym wymieniac bez konca- ale po co (?)!

Szybkie rozeznanie w internetach i można takie bzdury prostować. Od 2022 import mleka w Chinach spada. Chiny chcą rozwijać własną produkcję przez co w 2021 i 2024 roku wprowadzono dodatkową certyfikację. To wynika z publikacji. Czyli najprawdopodobniej rynek Chiński będzie tylko dostępny dla tych marek, które wyrobiły sobie markę albo zakotwiczyły stawiając swoje przetwórnie, np Danone, Nestle itp.

Gdyby tak wyeliminować wszystkie produkty pochodzenia zagranicznego z diety, a bazować tylko na polskich to należałoby raczej wrócić do zamierzchłych czasów, a może nawet wyciągnąć kopyta. Nawet chleba nie da się upiec bez dodatków z zagranicy.

Janek M. to jakiś ułomek z Ciebie. O jakich ty dodatkach gadasz człowieku?. Twoja babka by chyba ciebie wyśmiała